Jak przekazuje BBC, pochodzący z Rumunii 46-letni Marin Eugen Sabau w grudniu ubiegłego roku przeprowadził atak na firmę ochroniarską, w której wcześniej pracował. Do napadu doszło w Tarragonie w północno-wschodniej Hiszpanii. Napastnik postrzelił i zranił trzech byłych kolegów. Następnie uciekł z miejsca zbrodni i zabarykadował się w domu wypełnionym arsenałem broni. Po postrzeleniu i zranieniu funkcjonariusza policji, został otoczony przez służby bezpieczeństwa i kilkukrotnie postrzelony. Jedna z kul trafiła w kręgosłup, co spowodowało częściowy paraliż. W wyniku strzelaniny konieczna była także amputacja jednej z nóg. Mężczyzna został "przykuty" do łóżka. Wtedy też złożył wniosek o przeprowadzenie eutanazji. Niezdolny do poruszania się 46-latek argumentował swoją decyzję przewlekłym bólem trapiącym go po obrażeniach odniesionych w strzelaninie. "Podstawowe prawo człowieka" Sądy przyjęły wniosek pomimo apelacji złożonych przez ofiary mężczyzny. Uznano, że Sabau spełnił wymagania konieczne do przeprowadzenia eutanazji. W Hiszpanii w ubiegłym roku uchwalono ustawę legalizujące eutanazję. Z prawa mogą korzystać osoby pełnoletnie nieuleczalnie i przewlekle chore, cierpiące fizycznie lub psychicznie "w sposób nie do zniesienia", niepełnosprawne lub zagrożone poważnym kalectwem. Pacjenci powinni mieć pełną zdolność do podjęcia samodzielnej decyzji o położeniu kresu swojemu życiu w sposób "niezależny i świadomy", bez presji zewnętrznych. Ofiary strzelaniny sprzeciwiły się żądaniu Sabau, argumentując, że należy postawić go najpierw przed wymiarem sprawiedliwości. Sąd w Tarragonie orzekł jednak, że podstawowym prawem 46-latka jest wystąpienie z wnioskiem o eutanazję, biorąc pod uwagę jego okoliczności. Stwierdzono, że zgodnie z prawem system sądowniczy nie może w tym przypadku ingerować w jego prawo do śmierci. "Nie chodziło o zapobieganie eutanazji. Chcieliśmy tylko, aby ofiary miały możliwość sprawiedliwego procesu" - powiedział na łamach dziennika "El País" José Natonio Bitos, prawnik reprezentujący poszkodowanego policjanta.