"Aresztowano łącznie 75 osób, 51 w Hiszpanii i 24 we Francji, w tym kierownictwo siatki, które miało swoją siedzibę w Barcelonie" - głosi komunikat hiszpańskiej policji prowadzącej śledztwa wraz z francuskimi kolegami. Członkowie tej grupy przestępczej za 40 - 50 tysięcy euro przewozili z fałszywymi dokumentami Chińczyków do USA i do takich krajów jak Hiszpania, Francja, Grecja, Włochy, Wielka Brytania, Irlandia i Turcja. Według hiszpańskiej policji w niektórych przypadkach imigrantki były wykorzystywane seksualnie. Przechwycono 81 sfałszowanych paszportów z krajów azjatyckich - Tajwanu, Korei Południowej, Malezji, Japonii, Hongkongu i Singapuru. Śledztwo w sprawie przemytniczej siatki wszczęto w sierpniu 211 roku. "Skład tej organizacji, o świetnie zorganizowanej strukturze, z szefem mieszkającym w Chinach i niezależnymi komórkami działającymi w różnych krajach, bardzo hermetycznymi, komplikowały śledztwo" - podkreślono w komunikacie. Siatka wyszukiwała w Chinach kandydatów do wyjazdu i za bardzo słoną opłatą dostarczała fałszywe paszporty, a członkowie organizacji towarzyszyli im w podróży.