W dolinie Swatu zginęło 94 bojowników, 14 funkcjonariuszy sił bezpieczeństwa i 28 cywilów - poinformował brygadier Zia Anjum Bodla. W niedzielę muzułmańscy ekstremiści przeprowadzili zamach bombowy w dolinie Swatu, w którym zginęło sześciu policjantów i trzech członków formacji paramilitarnej. Od tygodnia trwa szeroka ofensywa wojska w dolinie. Rozpoczęto ją po śmierci trzech przedstawicieli pakistańskich służb wywiadowczych i ataku bojowników na punkt kontrolny. Dolina Swatu jesienią zeszłego roku stała się bastionem muzułmańskich ekstremistów kierowanych przez muzułmańskiego duchownego Fazullaha. Władze zakazały działalności tego ruchu, bliskiego talibom i Al-Kaidzie. W rejonie Swatu, który do jesieni był głównym turystycznym magnesem w Pakistanie, nie ustają ataki na budynki urzędów, polityków i członków służby bezpieczeństwa.