Portrety Vaclava Klausa zdjęto tylko dziś w ponad stu szkołach oraz różnego rodzaju urzędach. W ten sposób Czesi wyrażają swoje niezadowolenie z decyzji prezydenta. Ponad 90 procent z nich uważa, że Klaus celowo amnestionował aferzystów, którzy swoją przestępczą działalność rozpoczynali w czasach, kiedy był premierem i liderem najsilniejszej partii rządzącej. Amnestia uniemożliwiła kontynuowanie toczących się rozpraw przed sądami i skazanie oskarżonych. Są nimi przede wszystkim menedżerowie kilku dużych spółek, a także kierownictwa kilku upadłych banków oraz różnego rodzaju funduszy finansowych. Wyprowadzono z nich wielomiliardowe kwoty na zagraniczne konta. Chodzi co najmniej o kilkadziesiąt miliardów koron. W wyniku amnestii kilkadziesiąt tysięcy Czechów straciło jakąkolwiek nadzieję na odzyskanie pieniędzy. Prezydent Klaus kończy swoją kadencję 7 marca.