82-letni Mohammed Salim został zamordowany w Birmingham 29 kwietnia, gdy wracał z meczetu do domu. W zamachach przygotowanych przez Łapszyna nikt nie zginął. Dochodzenie w sprawie zamachów w pobliżu meczetów prowadziła antyterrorystyczna komórka brytyjskiej policji. We wtorek funkcjonariusze polecieli na Ukrainę, by zebrać informacje o domniemanym sprawcy. Łapszyn, którego aresztowano 18 lipca, jest studentem studiów podyplomowych i pochodzi z Dniepropietrowska. We wtorek przed sądem mężczyzna tylko potwierdził swoją tożsamość i wiek. Pozostanie w areszcie, ale w czwartek będzie domagał się zwolnienia za kaucją. W akcie oskarżenia napisano, że Ukrainiec dokonał rekonesansu by wytypować cele ataków, zakupił materiały wybuchowe w internecie i zmodyfikował telefony komórkowe tak, by służyły one do odpalania ładunków. Do eksplozji doszło w trzech miastach hrabstwa West Midlands: Walsall, Wolverhampton i Tipton. Chałupniczo wykonane ładunki wybuchowe były wyładowane gwoździami. Eksplodowały 12, 22 oraz 28 czerwca. Nikt nie odniósł obrażeń, ale eksplozje wywołały spore straty materialne. W jednym przypadku ofiar nie było tylko dlatego, że termin modłów opóźniono o godzinę. Wraz z Łapszynem aresztowano drugiego, niewymienionego z nazwiska Ukraińca, który wciąż jest przesłuchiwany. Policja uzyskała zgodę na przedłużenie terminu zatrzymania go w areszcie śledczym.