Strzały padły, kiedy 9 sierpnia policja skierowała oddział interwencyjny przeciwko grupie około 30 lub 40 zamaskowanych młodych ludzi dewastujących pub w Birmingham. Policjanci twierdzą, że naliczyli 11 wystrzałów. Zdjęcia kręcone z helikoptera ukazują ponadto mocno zbudowanego młodego człowieka w kurtce z kapturem, który dwukrotnie składa się również do strzału, mierząc w górę, wprost w kamerę, po czym oddala się truchtem wraz z całą grupą. Naczelnik policji okręgu West Midlands Chris Sims zaapelował do społeczeństwa o pomoc w zidentyfikowaniu strzelających. W Londynie policja poszukuje natomiast kierowcy i pasażerów samochodu osobowego, który z rozmysłem przejechał dwóch policjantów ścigających rabusiów w Watham Forest, drugiej nocy zamieszek w Londynie. Policja również opublikowała zdjęcia incydentu wykonane z automatycznej ulicznej kamery. Obaj policjanci przeżyli, ale jeden trafił do szpitala ze złamaniami kończyn. W sumie podczas zamieszek w Londynie i innych miastach Anglii między 6 a 10 sierpnia obrażenia odniosło 186 policjantów. Zginęło też 5 osób cywilnych, wszystkie z winy uczestników zamieszek.