Według badania ośrodka Populus dla dziennika "The Times", liczba Brytyjczyków, którzy wierzą, że Partia Pracy będzie w stanie rozwiązać problemy gospodarcze, spadła z 61 proc. do 28 proc. od początku września. Ponadto 64 proc. ankietowanych oświadczyło, że afera z zagubieniem danych osób, uprawnionych do otrzymywania zasiłków dla dzieci, stawia pod znakiem zapytania "podstawowe kompetencje rządu". 44 proc. ankietowanych uważa, że w związku z tym stanowisko powinien stracić minister finansów Alistair Darling. Po raz pierwszy większość Brytyjczyków sprzeciwia się wprowadzeniu dowodów tożsamości. Mimo tak surowych ocen ekipy rządzącej zaufanie dla opozycyjnych konserwatystów wzrosło zaledwie z 27 proc. do 34 proc. Aż 37 proc. respondentów odpowiedziało, że nie ufa żadnej opcji lub nie ma zdania. W ciągu niecałych trzech miesięcy z 53 do 34 proc. spadła liczba Brytyjczyków, którzy wierzą, że sytuacja gospodarcza w ciągu najbliższego roku będzie dobra. 55 proc. obawia się pogorszenia sytuacji gospodarczej (wzrost z 45 proc.)