Embargo powinno zostać przedłużone przez UE w maju. - Nie jest wykluczone, że możemy podjąć naszą własną decyzję" - powiedział cytowany przez BBC Cameron, wypowiadając się przed parlamentarzystami. Premier dodał, że Wielka Brytania "ciągle jest krajem niepodległym" i ma "niezależną polityką zagraniczną". Wyraził przy tym nadzieję, że Wielka Brytania nie będzie musiała wyłamywać się z "kolektywnego podejścia w UE". Szef MSZ Wielkiej Brytanii William Hague zapowiedział w zeszłym tygodniu, że Londyn zwiększy pomoc dla syryjskich powstańców walczących z wojskami prezydenta Syrii Baszara el-Asada. W. Brytania nie naruszy embarga i nie będzie dostarczać uzbrojenia, ale przekaże np. pojazdy opancerzone czy sprzęt poszukiwawczo-ratunkowy. Państwa członkowskie w UE są podzielone, jeśli chodzi o dalsze przedłużanie embarga na broń dla Syrii. Niemcy np. uważają, że zniesienie zakazu będzie skutkować napływem broni do regionu. Francja popiera Wielką Brytanię w apelach o złagodzenie restrykcji. Dowódca wojskowy syryjskich ugrupowań rebelianckich generał Selim Idris wezwał UE do zniesienia embarga i oświadczył, że szkodzi ono w większym stopniu opozycji niż siłom Asada. Konflikt wewnętrzny w Syrii trwa od dwóch lat. ONZ szacuje, że pochłonął już ok. 70 tys. ofiar