Członkowie EDL (English Defence League), wśród których było wielu chuliganów piłkarskich, przyjechali autokarami do miasta, śpiewając rasistowskie piosenki. Skandując hasła przeciwko "muzułmańskim zamachowcom", demonstranci zaatakowali funkcjonariuszy policji, gdy ci odgrodzili protestujących. Przepychanki trwały jeszcze, gdy członkowie EDL wsiadali do autokarów. Jak podało BBC, w wyniku starć jeden z demonstrantów odniósł obrażenia nóg. EDL, która w ostatnich dwunastu miesiącach organizowała antyislamskie protesty na terenie całej Wielkiej Brytanii, zapowiadała, że w demonstracji w Bradford udział weźmie wyjątkowo wiele osób. W związku z tym aż 1,6 tys. funkcjonariuszy uczestniczyło w sobotniej operacji policyjnej, w wyniku której aresztowano pięć osób. Tysiące działaczy antyrasistowskich z lewicowej grupy UAF (Unite Against Fascism) i mieszkańcy Bradford wzięli udział w protestach przeciw prawicowej demonstracji. Utworzona rok temu Liga Obrony Anglii jest największym skrajnie prawicowym ruchem od czasu powstałego w latach 70. Frontu Narodowego (National Front). Zaprzecza, jakoby była organizacją faszystowską, lecz jej członkowie przeciwstawiają się rozprzestrzenianiu się w Wielkiej Brytanii islamu, prawa koranicznego oraz islamskiego ekstremizmu. Swój sobotni protest organizacja przeprowadziła w mieście, w którym żyje najliczniejsza w kraju społeczność pakistańska. W 2001 roku w Bradford doszło do zamieszek między białymi Brytyjczykami a członkami mniejszości.