Obama złożył żołnierzom życzenia i uczestniczył w świątecznym posiłku w bazie nad zatoką Kaneohe. Rodzina prezydenta-elekta świętowała Boże Narodzenie we własnym gronie, w domu wynajętym na czas krótkich wakacji w Kailua na Hawajach, niedaleko bazy wojskowej. Wcześniej prezydent-elekt w wigilijnym wystąpieniu radiowym i wideo wyraził słowa uznania dla amerykańskich wojskowych stacjonujących za granicą. - W dużych i małych miastach Ameryki zasiada się do wieczerzy. W bazach i na okrętach nasi wojskowi, żołnierze i żołnierki, mogą tylko wyobrażać sobie, jak ich dzieci odpakowują w domu prezenty - powiedział Obama.