Australijska policja poszukuje rodziny polskiego imigranta Jacka Ch., którego zwłoki znaleziono na parkingu znajdującym się 700 km na północ od Perth. Rodzina prawdopodobnie przebywa w Polsce - informuje tvn24.pl. Policja nie wyklucza, że Jacek Ch. został zamordowany. Funkcjonariusze dodają, że nikt nigdy nie zgłosił jego zaginięcia. Polak był karany - poinformowali australijcy śledczy. W 1993 r. został skazany na 8 lat więzienia za strzelanie z kuszy do mężczyzny, którego podejrzewał o romans ze swoją żoną.