Obaj informatorzy agencji Associated Press wypowiedzieli się anonimowo, bo śmierć al-Asiriego nie została jeszcze oficjalnie potwierdzona. Amerykanie przypuszczają, że al-Asiri skonstruował ładunki, które miały zostać użyte w nieudanym zamachu terrorystycznym na samolot podchodzący do lądowania na lotnisku w Detroit w grudniu 2009 roku, oraz bomby umieszczone w drukarkach komputerowych znalezionych w 2010 roku na lotnisku w East Midlands w Anglii jako ładunek dla amerykańskiego samolotu towarowego. Jeśli śmierć al-Asiriego się potwierdzi, będzie to prawdopodobnie najbardziej udany pojedynczy atak bezzałogowych samolotów - zauważa AP. Oprócz niego i al-Awlakiego prawdopodobnie zginął w nim także Samir Khan - wydawca magazynowej publikacji "Inspire", głównego angielskojęzycznego narzędzia propagandowego Al-Kaidy. Al-Asiri był z punktu widzenia Al-Kaidy tak przydatny, że jego śmierć "przyćmi wieści (o śmierci) al-Awlakiego i Khana" - uważa specjalista ds. Jemenu i Al-Kaidy Christopher Boucek. Według ambasady Jemenu w Waszyngtonie, Awlaki zginął w piątek rano kilka kilometrów od miasta Chaszef w graniczącej z Arabią Saudyjską prowincji Al-Dżauf.