Europejski sąd w Luksemburgu potwierdził tym samym sankcję, jaką zastosowała wobec Volkswagena - pierwszego producenta samochodów w Europie - Komisja Europejska w 1998 r. Zarzuciła wówczas koncernowi, że zawarł porozumienia, by uniemożliwić zakup we Włoszech samochodów produkcji Volkswagena klientom nie będącym obywatelami tego kraju. Działanie, sprzeczne z zasadami konkurencji, skłoniło w styczniu 1998 roku komisję - organ wykonawczy "Piętnastki" - do nałożenia na niemiecki koncern kary w wysokości 102 milionów ecu (wtedy jeszcze wspólna waluta europejska nosiła taką nazwę), co według ówczesnego przeliczenia odpowiadało 112 milionów dolarów. Od decyzji komisji koncern odwołał się do trybunału w Luksemburgu, bowiem wysokość kary uważał za nadmierną. Trybunał Europejski w wyroku dzisiaj ogłoszonym obniżył nieco karę uznając, że wykroczenie trwało 3 lata, a nie 10, jak utrzymywała komisja. Przypomnijmy, że dochodzenie w sprawie Volkswagena komisja wszczęła w 1985 r., po otrzymaniu skarg od Austriaków, którzy twierdzili, że włoscy przedstawiciele handlowi Volkswagena i Audi odmówili im sprzedaży samochodów. Śledztwo dowiodło, że w istocie działalność handlowa koncernu we Włoszech była sprzeczna z obowiązującymi w UE zasadami konkurencji.