Agencja TASS poinformowała, że wśród rozmówców Nuland będą m.in. wiceministrowie spraw zagranicznych Rosji Grigorij Karasin i Siergiej Riabkow. Podczas pobytu w Moskwie wysłanniczka Waszyngtonu spotka się również z przedstawicielami społeczeństwa obywatelskiego Rosji. Jest to już druga w ciągu tygodnia wizyta Nuland w Rosji. We wtorek towarzyszyła ona sekretarzowi stanu USA Johnowi Kerry'emu w podróży do Soczi, gdzie ten został przyjęty przez prezydenta Władimira Putina i konferował z ministrem spraw zagranicznych Siergiejem Ławrowem. Od czwartku do soboty Nuland przebywała w Kijowie. Spotkała się tam z prezydentem Ukrainy Petrem Poroszenką, premierem Arsenijem Jaceniukiem, przewodniczącym parlamentu Wołodymyrem Hrojsmanem, reprezentantami opozycji i wysłannikami Organizacji Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie, którzy obserwują konflikt w Donbasie na wschodzie kraju. Przed odlotem ze stolicy Ukrainy przedstawicielka władz USA oświadczyła, że Waszyngton gotów jest do głębszego zaangażowania w realizację porozumień z Mińska, których celem jest uregulowanie konfliktu w Donbasie. Zawarte 12 lutego w Mińsku porozumienia przewidują zawieszenie broni na wschodzie Ukrainy, utworzenie strefy buforowej między stronami konfliktu, przeprowadzenie wyborów samorządowych, ogłoszenie amnestii dla uczestników walk i uchylenie przez Kijów blokady gospodarczej Donbasu. Do końca roku Ukraina powinna odzyskać kontrolę nad tą częścią granicy z Rosją, którą obecnie kontrolują separatyści. Porozumienia z Mińska - wynegocjowane przy pośrednictwie prezydentów Rosji i Ukrainy, a także prezydenta Francji Francois Hollande'a i kanclerz Niemiec Angeli Merkel - zakładają też przeprowadzenie reformy konstytucyjnej na Ukrainie. Z Moskwy Jerzy Malczyk