Jak przyznał Verheugen, przez wiele lat Ukraina była zaniedbana przez Unię Europejską. - Była niczym terra incognita - ocenił. Przypomniał, że dla wielu europejskich polityków była za duża, zbyt odległa i kosztowna, więc pojawiały się głosy, by "trzymać ją na dystans".- Zmiana przyszła wraz z rozwojem polityki Partnerstwa Wschodniego w 2007 i 2008 roku, pod mocnym wpływem Polski, która argumentowała, że trzeba zrobić coś dla wsparcia procesu przemian w dawnych republikach radzieckich. Nie chodziło tu wyłącznie o to, żeby przekazywać pomoc, ale aby zwiększyć nasze własne bezpieczeństwo i perspektywę przyszłego rozwoju gospodarczego - powiedział. Ostatecznie jednak umowa o stowarzyszeniu Ukrainy z UE nie została podpisana i - jak wskazuje Verheugen - mamy dziś głęboki i niebezpieczny kryzys na Ukrainie. - Mamy rosyjską interwencję. To jest coś, czego wielu w Europie się nie spodziewało, nie wierzyło, że taki scenariusz może być możliwy w XXI wieku - zauważył. Zdaniem unijnego polityka obecnie "pierwszym ważnym krokiem" w stronę poprawy sytuacji na Ukrainie jest wybór Petro Poroszenki na prezydenta. - Fakt, on jest także człowiekiem z przeszłości, ale myślę, że on jest inny. Zawsze postrzegałem go jako solidną osobę - ocenił Verheugen. Przypomniał, że ukraiński prezydent piastował wiele odpowiedzialnych funkcji publicznych m.in. ministra gospodarki oraz ministra spraw zagranicznych. Był także przewodniczącym rady Narodowego Banku Ukrainy (NBU). Wśród wyzwań, które stoją przed Poroszenką, Verheugen wymienił m.in. przygotowanie procesu, który ostatecznie doprowadzi do ustanowienia nowego ładu ustrojowego na Ukrainie. - Drugim problemem jest to, jak poradzić sobie z Rosją - wskazywał. - Jest oczywiste, że Rosjanie muszą zrozumieć, że nie mają prawa decydować, czy europejski kraj wybierze integrację europejską, czy jakąś inną drogę (...) Moskwa nie może się w to wtrącać - podkreśla Verheugen. Według Verheugena, dziś ze strony UE potrzebna jest rewizja dotychczasowej polityki i głęboki namysł nad tym, jak zapewnić na dłuższą metę pokojową i konstruktywną współpracę z Ukrainą. W latach 1999-2004 Verheugen był komisarzem Unii Europejskiej ds. rozszerzenia Unii. Był odpowiedzialny m.in. za włączenie do wspólnoty 10 państw, w tym Polski, w 2004 roku. Wówczas był jednym z najpopularniejszych nad Wisłą unijnych polityków. W kolejnej kadencji pozostał w KE jako komisarz odpowiedzialny za przemysł i przedsiębiorczość.