Podczas wspólnej konferencji prasowej z szefem hiszpańskiego rządu Jose Luisem Rodriguezem Zapatero na włoskiej wyspie Maddalena w czwartek Berlusconi oświadczył: "Uważam szczerze, że bez wątpienia jestem najlepszym premierem, jakiego Włochy miały w ostatnich 150 latach swej historii". - Mówię to na podstawie tego, co robię i co zrobiłem, i dlatego, sądzę, mam 64,8 procent zaufania i podziwu - dodał. - Ustąpić z rządu? - zapytał retorycznie premier, po czym dodał: "Jestem rekordzistą jako prezes rady ministrów; pokonałem pod tym względem wielkiego polityka Alcide De Gasperi, który rządził 2497 dni, a ja już przekroczyłem 2500 dni". Berlusconi, zapytany o młode kobiety, wśród nich prostytutki, sprowadzane do jego rezydencji na kolacje i przyjęcia - o czym znów pisze włoska prasa - odparł: "To absolutne kłamstwa i absolutne kalumnie". Sylwia Wysocka