"Shannon nie wiedział, co to jest strach, zawsze taki był" - mówił brat zabitego. 2 grudnia dwoje sprawców otworzyło ogień do kilkuset ludzi zgromadzonych na przyjęciu świątecznym w Inland Regional Center w San Bernardino, stanowym ośrodku pomocy niepełnosprawnym. Zginęło 14 osób, a 21 zostało rannych, w tym dwóch policjantów.