Eksperci zwracają uwagę na znaczne różnice temperatury. Będą rosły nad Równinami i opadały dalej na zachód. Ulewne deszcze przejdą nad doliną Missisipi. "Burze nie tylko wzbudzą obawy podróżujących w regionie. Mogą również wywołać przerwy w dostawie prądu, spowodować szkody materialne, a w skrajnych przypadkach stanowić zagrożenie dla życia" - podaje serwis pogodowy AccuWeather. USA: 37 milionów ludzi na obszarze ryzyka Według dyrektora ds. operacji prognozowania AccuWeather, Dana DePodwina, w piątek obszarem ryzyka jest objętych ponad 37 milionów ludzi m.in. w takich miastach jak Dallas, Austin i Houston. Najsilniejsze burze mogą nawiedzić te obszary w godzinach popołudniowych i wieczornych lokalnego czasu. - Niszczycielskie wichury są głównym zagrożeniem, chociaż mogą wystąpić opady gradu i tornada. Istnieje ryzyko, że najgorsza pogoda nie ominie godzin wieczornego szczytu, stwarzając podwyższone ryzyko dla podróżujących - zapowiadał DePodwin. Jego zdaniem trudne warunki atmosferyczne utrzymają się w nocy. Burze, niektóre bardzo gwałtowne, skierują się na wschód przez Missouri, Arkansas, wschodni Teksas i Luizjanę, a wichury mogą dotrzeć do rzeki Missisipi do świtu w sobotę. W opinii DePodwina w sobotę wczesnym rankiem mogą wystąpić wiatry przekraczające w porywach 65-80 km/godz. sięgając Chicago i Milwaukee. Apeluje on o zabezpieczenie luźnych przedmiotów, takie jak kosze na śmieci, meble ogrodowe, a także namioty i grille. AccuWeather ostrzega też przed powodziami. System burzowy, podkreśla, nie tylko będzie czerpał wilgoć z Zatoki Meksykańskiej, ale również z oddalonego o 1600 km na południe huraganu Lisa. Opady deszczu w niektórych rejonach mogą dochodzić do 18 cm.