Policja weszła do domu w niewielkiej miejscowości Smiths Station w Alabamie po anonimowym zgłoszeniu o dramatycznej sytuacji dzieci, mieszkających na farmie. W budynku znalazła dwie zrobione z drewnianych desek klatki, zamykane od góry na kłódkę. W nich przetrzymywane miały być przy różnych okazjach dzieci w wieku trzech, czterech, 10 i 11 lat. Aresztowano ich matkę, babcię i dziadka. W rodzinie było jeszcze jedno dziecko - ośmiomiesięczne niemowlę. Wszystkie maluchy trafiły pod skrzydła opieki społecznej. Ich matce i dziadkom grozi sześć lat więzienia. Joanna Potocka