USA zaatakowały w Jemenie. "Bezpośrednie zagrożenie"
Stany Zjednoczone przeprowadziły ataki w Jemenie na terytoriach kontrolowanych przez Huti. Celem Amerykanów były cztery drony nawodne i siedem rakiet manewrujących "gotowych do wystrzelenia przez rebeliantów".

Drony i rakiety "zidentyfikowano na obszarach Jemenu kontrolowanych przez Huti" i stanowiły "bezpośrednie zagrożenie" - stwierdziło centralne dowództwo wojskowe Stanów Zjednoczonych na Bliskim Wschodzie (Centcom).
Siły USA prowadzą operacje przeciwko wspieranym przez Iran organizacjom zbrojnym w Syrii i Iraku, a także przeciw jemeńskiemu ruchowi Huti, który od listopada atakuje statki na wodach okalających Jemen, głównie na Morzu Czerwonym.
Huti twierdzą, że w ten sposób wspierają Palestyńczyków oraz walkę Hamasu z Izraelem w Strefie Gazy.
Wojna w Strefie Gazy. Ataki Huti paraliżują handel
Ataki Huti na statki na Morzu Czerwonym i wokół niego spowolniły handel między Azją a Europą. Zrodziły obawy o powstanie wąskich gardeł w dostawach i zaalarmowały główne mocarstwa, że wojna w Gazie może przerodzić się w konflikt regionalny.
Jak przypomniała agencja Reutera, prezydent USA Joe Biden zapowiedział w styczniu kontynuację ostrzeliwania celów Huti, nawet jeśli być może nie zaprzestaną oni przez to swoich ataków.
Stany Zjednoczone i Wielka Brytania umieściły Huti na liście "grup terrorystycznych".
Joe Biden krytykuje Izrael: Przesadzona odpowiedź
Joe Biden stwierdził w czwartek, że Izrael przesadził z kampanią wojskową w Gazie. Wyraził zarazem nadzieję, że obecne negocjacje w sprawie uwolnienia zakładników w zamian za długoterminową przerwę w atakach, położą podwaliny pod zmianę kursu wojny.
- Przebieg odpowiedzi w Strefie Gazy (na ataki Hamasu) był przesadzony. (...) Teraz bardzo mocno naciskam, aby doprowadzić do zawieszenia broni i (uwolnienia) zakładników. Niestrudzenie pracuję nad porozumieniem - zapewniał Biden podczas czwartkowej konferencji prasowej.
- Naprawdę naciskałem, aby zapewnić pomoc humanitarną dla Gazy. Wielu niewinnych ludzi głoduje. Wiele niewinnych ludzi ma kłopoty, umiera i trzeba położyć temu kres - dodał.
***
Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!