W niedzielę już po raz drugi w ciągu dwóch dni zamknięto 50-kilometrowy odcinek autostrady międzystanowej numer 5 łączącej południową i środkową część Kalifornii w związku z dużymi opadami i miejscowym oblodzeniem. Inni kierowcy powracający z noworocznego weekendu godzinami przebijali się przez ośnieżoną autostradę łączącą Las Vegas z Los Angeles. Według Johna Adaira z Państwowego Serwisu Meteorologicznego do opadów nie dojdzie w rejonie Las Vegas, gdzie znajdują się hotele i kasyna. Adair dodał, że 15-centymetowa warstwa śniegu pokryła Pahrump, leżące ok. 100 km na zachód od Las Vegas.