Plan zakłada stworzenie drastycznego, propagandowego nagrania, które zawierałoby sceny zainscenizowanych eksplozji, pokazywałoby zwłoki i aktorów grających żałobników - zaznaczył Kirby. Dodał, że aby film wydawał się bardziej wiarygodny, ma być w nim przedstawione używane przez ukraińską armię uzbrojenie, w tym sprzęt zachodniej produkcji. W przeszłości byliśmy świadkami tego typu operacji ze strony Rosji, więc ważne, byśmy je dostrzegali i nagłaśniali - podkreślił Kirby. "Celem prowokacji miałoby być stworzenie pretekstu do inwazji" Najważniejsze ustalenia amerykańskiego wywiadu dotyczące tej prowokacji zostały odtajnione i przekazane w ostatnich dniach władzom w Kijowie oraz europejskim sojusznikom - informuje agencja AP. Zauważa jednocześnie, że Pentagon nie przedstawił żadnych szczegółowych informacji potwierdzających przygotowywaną prowokację. O planach sfabrykowania ataków ukraińskiego wojska i wykorzystaniu ich jako pretekstu do rosyjskiej inwazji na Ukrainę poinformował również w czwartek rzecznik Departamentu Stanu Ned Price. Jeden z możliwych scenariuszy tych działań zakłada produkcję propagandowego wideo - dodał. Zatwierdzony w Moskwie plan zakłada, że w przypisywanym Ukrainie ataku zginą ludzie; nie wiadomo, czy ofiary będą prawdziwe czy pozorowane - podał "WP" za jednym ze swoich źródeł. "NYT" dodaje, że - według jego ustaleń - cała zainscenizowana prowokacja ma być nagrana, a film zostanie wykorzystany do "oskarżenia Ukrainy o ludobójstwo rosyjskojęzycznej ludności". Fala wywołanego przez nagranie oburzenia usprawiedliwi rosyjski atak albo prośbę przywódców separatystycznych republik na wschodzie Ukrainy o rosyjską interwencję - wyjaśnia gazeta. Price podkreślił, że USA upubliczniają te informacje, by ujawnić zakres destabilizujących Ukrainę działań Kremla i odwieść Rosję od kontynuowania tej "niebezpiecznej kampanii". "To jasny i szokujący dowód na niesprowokowaną agresję Rosji i jej podstępne działania mające zdestabilizować Ukrainę" - napisała w odpowiedzi na przedstawione przez amerykańską administrację informacje minister spraw zagranicznych Wielkiej Brytanii Lis Truss. Dodała, że Wielka Brytania będzie nadal ujawniała rosyjskie podstępy i demaskowała propagandę Kremla, a Moskwa musi porzucić wrogie zamiary wobec swojego sąsiada i zwrócić się w stronę dyplomatycznego rozwiązania napięć z Kijowem. "W planowaną operację zaangażowany jest rosyjski wywiad" Planowane nagranie ma być rozbudowane, zawierać drastyczne sceny, w tym ciała ofiar eksplozji i zniszczone budynki, a także fałszywy ukraiński sprzęt wojskowy, w tym nabyte od Turcji drony, oraz aktorów udających rosyjskojęzyczną ludność opłakującą zmarłych - pisze gazeta. "W planowaną operację ściśle zaangażowany jest rosyjski wywiad" - informuje "NYT" na podstawie swoich źródeł. Uzupełnia, że urzędnicy, którzy rozmawiali z gazetą, nie ujawnili żadnych bezpośrednich dowodów związanych z planem prowokacji ani w jaki sposób się o niej dowiedzieli, by nie narażać źródeł i metod działalności służb wywiadowczych. Najważniejsze ustalenia wywiadu USA zostały odtajnione, by mogły zostać zaprezentowane publicznie - pisze "NYT". "Zaprezentowanie planu rosyjskiej prowokacji przez USA ma uniemożliwić wprowadzenie go w życie, a także przekonanie sojuszników o powadze rosyjskiego zagrożenia" - dodaje dziennik. Obie gazety zaznaczają, że odkryty przez amerykańskie służby plan prowokacji jest powiązany z szerszymi działaniami dezinformacyjnymi Kremla, a także z planami innych agresywnych posunięć wobec Ukrainy, jak chociaż ujawniony przez wywiad Wielkiej Brytanii zamiar zainstalowania w Kijowie przychylnego Moskwie rządu.