W powszechnym przekonaniu Donald Trump ma niewielkie szanse na prezydenturę, ponieważ zraził do siebie wiele ważnych grup wyborców, między innymi kobiety i Latynosów. Miliarder ma bardzo wysoki elektorat negatywny - w większości sondaży ponad 60 procent. Jednak w bezpośrednim starciu z Hillary Clinton notowania Trumpa wcale nie są takie złe. Na przykład w najnowszym sondażu agencji Reuters Trump ma tylko punkt procentowy straty do byłej sekretarz stanu - 41 do 40 procent. Z kolei najnowszy sondaż uniwersytetu Quinnipiac pokazał, że w stanach, które będą decydować o wyniku wyborów prezydenckich, takich jak Ohio, Pensylwania czy Floryda, różnice poparcia dla Trumpa i Clinton mieszczą się w granicach błędu statystycznego. Co więcej, mimo brutalnej walki, jaką toczyli republikanie podczas prawyborów, prawie 3/4 wyborców tej partii czuje się komfortowo z kandydaturą Donalda Trumpa na prezydenta. Podobny wynik wśród demokratów uzyskuje Hillary Clinton.