W asyście samochodów policji i wozów strażackich metalowe pojemniki ze szczątkami ofiar ataków przewieziono z zakładu medycyny sądowej do muzeum, które powstało w miejscu, gdzie były wieże WTC. Przeciwko umieszczeniu szczątków w nowym muzeum protestowało wielu krewnych ofiar zamachów z 11 września 2001 roku. Z 2753 zabitych w atakach na WTC nie udało się zidentyfikować ponad 1100. Władze zapewniają, że nowe muzeum będzie godnym miejscem ich spoczynku. Miejsce, gdzie zostaną złożone, nie będzie dostępne dla zwiedzających muzeum, a jedynie dla rodzin ofiar zamachów i lekarzy sądowych. Muzeum upamiętniające ataki z 11 września ma zostać otwarte dla publiczności 21 maja. 11 września 2001 roku terroryści z Al-Kaidy wbili się porwanymi samolotami pasażerskimi w dwie wieże World Trade Center w Nowym Jorku oraz w budynek Pentagonu. Czwarta z porwanych maszyn rozbiła się w Pensylwanii.