Jak poinformowano w środę, astronauci zamierzają też wymienić baterie słoneczne stacji. Prom zabierze kolejnego członka załogi stacji, na której odtąd przebywać będzie stale rekordowa liczba 6 osób. W czasie cumowania promu liczba ta wzrośnie do 13 osób. Program skomplikowanej misji przewiduje pięć wyjść astronautów w przestrzeń kosmiczną i jednoczesne wykorzystanie trzech automatycznych robotów-dźwigów. - Nie sądzę aby były teraz, aż do końca, łatwe loty - powiedział Bill Gerstenmaier. - Ten jednak jest jedyny w swoim rodzaju ze względu na tak wielkie wykorzystanie robotów. Do zakończenia budowy stacji ISS, której wartość ocenia się obecnie na 100 mld dol., potrzeba jeszcze ośmiu misji wahadłowców. NASA musi więc się spieszyć bo za 18 miesięcy wszystkie wahadłowce mają być wycofane z eksploatacji. Na czerwiec przewidziany jest też start księżycowego próbnika Lunar Reconnaisance Orbiter, który ma poszukiwać miejsc lądowania na Księżycu przyszłych statków załogowych. Endeavour pozostaje w gotowości startowej od czasu niedawnej misji promu Atlantis bowiem miał posłużyć jako ewentualny statek ratowniczy w razie nadzwyczajnej sytuacji.