Prezydent USA Barack Obama nakazał także zamrozić amerykańskie aktywa Rosjan i Ukraińców odpowiedzialnych za rosyjską interwencję zbrojną na ukraińskim Krymie. Rozporządzenie Obamy to "elastyczne narzędzie, które pozwoli nam nałożyć sankcje na tych, którzy są bezpośrednio zaangażowani w destabilizowanie Ukrainy, włącznie z militarną interwencją na Krymie. Nie jest wykluczone podjęcie dalszych kroków, jeśli sytuacja się pogorszy" - poinformował Biały Dom. Według pierwszych informacji, sankcje obejmą zakazy wizowe tak dla podmiotów rosyjskich, jak i ukraińskich. Na Morze Czarne płynie tymczasem amerykański niszczyciel. Okręt ma wziąć udział w planowanych wcześniej ćwiczeniach z jednostkami Bułgarii i Rumunii. Amerykanie wzmacniają też obecność na wschodzie Europy. Na Litwę ma dotrzeć 6 myśliwców F-16 i samolot-cysterna. Ambasador USA w Polsce Stephen Mull napisał na swoim profilu na Twitterze, że samoloty już dotarły do miejsca przeznaczenia, ale Juozas Olekas, szef litewskiego MON, pytany przez media, nie potwierdził ten informacji. Samoloty wzmocnią NATO-wską misję patrolową nad Bałtykiem. Od stycznia do kwietnia szefują jej - w ramach rotacyjnego dowództwa - Stany Zjednoczone. Do tej pory służyły w niej 4 myśliwce. Ambasador Mull dodał, że trwają rozmowy z polskim MON na temat "powiększeniu amerykańskiego wkładu" do wspólnych ćwiczeń wojskowych w tym miesiącu. "Czarna lista" UE. Zamrożono konta Dziś nad ranem weszły w życie unijne sankcje polegające na zamrożeniu aktywów byłego prezydenta Ukrainy Wiktora Janukowycza i 17 innych osób uznanych za winne zdefraudowania ukraińskich funduszy państwowych. Sankcje weszły w życie wraz z wpisaniem odpowiedniego rozporządzenia i listy osób do Dziennika Urzędowego UE. Decyzja w tej sprawie zapadła w środę. Sankcje, polegające na zamrożeniu aktywów ulokowanych w bankach w UE, będą obowiązywać przez rok. Mają służyć także odzyskaniu zdefraudowanych ukraińskich środków państwowych i dotknęły członków byłych władz, ale i kilku oligarchów. Oprócz byłego prezydenta Ukrainy na czarnej liście m.in. znaleźli się też jego dwaj synowie Ołeksandr i Wiktor, były premier Mykoła Azarow i jego syn Ołeksij, były minister spraw wewnętrznych Witalij Zacharczenko, były prokurator generalny Wiktor Pszonka, była minister sprawiedliwości Ołena Łukasz, były szef prezydenckiej administracji Andrij Klujew i jego brat Serhij, a także biznesmen Serhij Kurczenko, właściciel grupy spółek Gaz Ukraina, i były minister oświaty Dmytro Tabacznyk. Wbrew początkowym planom UE nie zdecydowała się na nałożenie sankcji wizowych. Wcześniej o zamrożeniu aktywów 18 Ukraińców informowała Austria, Liechtenstein, Szwajcaria i Wielka Brytania.