Zdaniem rządu obie firmy tworzą duopol - zawarły nieformalne i sprzeczne z prawem porozumienie. Blokując dostęp do rynku dla konkurencji, chcą utrzymać swoją dominującą pozycję. W złożonym już półtora roku temu pozwie, którego odczytanie zaczęło się wczoraj, rząd USA twierdzi, iż trzy czwarte ze wszystkich 500 mln kart kredytowych w posiadaniu Amerykanów - należy właśnie do systemu Visa lub Mastercard. O ile - samo to nie jest przestępstwem, o tyle w swych analizach rynku Departament Sprawiedliwości ujawnia, iż obie karty wydaje ta sama grupa banków. Karty kredytowe wydają głównie banki, które porozumiewają się w tej sprawie z korporacjami tworzącymi systemy kredytowe. Visa i Mastercard, których logo pojawia się na kartach obok nazwy wydającej je instytucji, zawarły takie umowy z prawie 9 tysiącami banków w USA i Kanadzie. Porozumienie uniemożliwia kooperującym z nimi bankom podpisywanie umów o wydawaniu kart z innymi instytucjami. Wiele sklepów i przede wszystkim stron internetowych w USA przyjmuje tylko karty Visa i Mastercard, co odstrasza konsumentów od posiadania innych kart. A to z kolei powoduje faktyczną śmierć małego banku na rynku usług detalicznych.