Prokurator generalny USA John Ashcroft jest zdecydowanym rzecznikiem zaostrzenia procedur wjazdowych wobec obywateli co najmniej 35 państw. Chce także wprowadzenia możliwości stosowania takich procedur wobec wszystkich podejrzanych, bez względu na kraj pochodzenia. Nowe przepisy stanowiłyby rozszerzenie obowiązującego od 1998 r. prawa dotyczącego obywateli czterech państw: Libii, Iraku, Iranu i Sudanu. Byli oni szczegółowo przepytywani, fotografowano ich przy wjeździe do USA oraz pobierano odciski palców. Cytowana przez agencję France Presse przedstawicielka Amerykańskiego Stowarzyszenia Prawników ds. Imigracji, Judy Golub powiedziała, że rządowa propozycja może stanowić zapowiedź wprowadzenia nowego obowiązku stałego noszenia przy sobie oficjalnych dokumentów tożsamości przez wszystkich cudzoziemców znajdujących się na terenie USA. USA: Przesłuchania w sprawie 11 września W Kongresie USA rozpoczęły się wczoraj przesłuchania w sprawie postępowania CIA i FBI przed 11 września 2001 roku, czyli atakiem terrorystycznym na Nowy Jork i Waszyngton. W toku przesłuchań, które prawdopodobnie potrwają do końca roku, komisje wywiadu Senatu i Izby Reprezentantów zamierzają ustalić, czy, a jeśli, to dlaczego, wywiad popełnił błędy i co należy uczynić, aby CIA i FBI lepiej zbierały i dzieliły się informacjami oraz lepiej chroniły kraj. - Musimy być dociekliwi i wymagający podczas tych przesłuchań. Musimy zadawać właściwe pytania. Na przykład o to, co kto wiedział? A jeśli nie wiedział, to dlaczego? A także, co robiono z informacjami, które posiadano? - powiedziała dziennikarzom senator Barbara Mikulski, idąc na rozpoczęcie przesłuchań. Prezydent George W.Bush przyznał wczoraj, że CIA i FBI nie komunikowały się między sobą we właściwy sposób przed zamachami z 11 września. Jego zdaniem teraz współpraca obu instytucji znacznie się poprawiła. 37-letni Kuwejtczyk mózgiem ataków z 11 września Wywiad Stanów Zjednoczonych wie, kto był mózgiem przygotowań do zamachów z 11 września 2001 roku. To 37-letni obywatel Kuwejtu, Khalid Sheikh Mohammed, który już siedem lat temu znalazł się na liście najbardziej poszukiwanych terrorystów świata. Mohammed jest krewnym Ramzi Ahmeda Jusefa, który koordynował pierwszy atak na World Trade Center w 1993 roku. Potem stał za nieudanym spiskiem zmierzającym do wysadzenia w powietrze amerykańskich samolotów nad Pacyfikiem - tzw. planem manilskim. W 1995 roku po raz pierwszy oskarżono go o współpracę z Jusefem. Trzy lata później do sądu trafił akt oskarżenia, z zarzutami o udział w spisku manilskim. Mohammed jeszcze w ubiegłym roku ukrywał się w Afganistanie. Za pomoc w jego schwytaniu Departament Stanu oferuje 25 milionów dolarów.