Według sieci telewizyjnych Fox News i NBC, Romney uzyskał łącznie 76 proc. głosów. Zwycięstwo było tylko formalnością bowiem Romney nie miał już liczących się rywali. Mimo, że wyścig do nominacji republikańskiego kandydata na prezydenta był już od dawna rozstrzygnięty, dopiero dzięki zwycięstwu w Teksasie Romney zapewnił sobie głosy 1144 delegatów na konwencję ogólnokrajową Partii Republikańskiej, niezbędną do uzyskania tej nominacji. Konwencja odbędzie się w końcu sierpnia w Tampie, na Florydzie. Romney podziękował swym wyborcom na Twitterze obiecując, że "niezależnie od wyzwań, które nas czekają, skierujemy Amerykę ponownie na drogę prosperity".