USA: Republikanie apelują do Santosa o ustąpienie. Kongresmen nie chce się ugiąć
"Reprezentant amerykańskiego Kongresu George Santos powinien ustąpić za opowiadanie "kłamstwa za kłamstwem" o swojej karierze i historii" - oświadczyła grupa republikanów z jego okręgu. Republikanin przeinaczył wiele faktów ze swojego życia.
Zanim grupa kilkunastu czołowych republikanów z hrabstwa Nassau na wschodnich przedmieściach Nowego Jorku wezwała George'a Santosa do ustąpienia, nowo wybrany kongresmen odrzucił ich apel, mówiąc dziennikarzom na Kapitolu, że pozostanie na stanowisku.
Republikanie przekazali swój apel na konferencji prasowej dwa dni po tym, jak oskarżono Santosa o złamanie przepisów dotyczących finansowania kampanii w zgłoszeniu do Federalnej Komisji Wyborczej (Federal Election Commision).
- To kłamstwo za kłamstwem. Stało się to wzorcem - powiedział Joseph Cairo Jr., przewodniczący partii w hrabstwie Nassau. Republikański przedstawiciel Anthony D'Esposito był także wśród tych, którzy wzywali Santosa do ustąpienia.
- Przyłączam się do was i przyłączam się do moich kolegów, mówiąc, że George Santos nie może służyć w Izbie Reprezentantów i powinien podać się do dymisji - powiedział.
Santos powtórzył we wpisie na Twitterze swoje plany pozostania na stanowisku.
"Zostałem wybrany, aby służyć mieszkańcom #NY03, a nie partii i politykom, nadal jestem zdecydowany to robić i przykro mi słyszeć, że lokalni urzędnicy odmawiają współpracy z moim biurem" - napisał.