Szef rządu Hamasu Ismail Hanija potępił w poniedziałek operację amerykańskich sił specjalnych, nazwał bin Ladena męczennikiem. - Jeśli wiadomość (o śmierci szefa Al-Kaidy) jest prawdziwa, uważamy, że jest to kontynuacja amerykańskiej polityki opartej na opresji i przelewie arabskiej i muzułmańskiej krwi - dodał premier Strefy Gazy. - To skandaliczne - oświadczył rzecznik Departamentu Stanu USA Mark Toner. - Bin Laden był terrorystą i zbrodniarzem - dodał Toner.