Ministerstwo Bezpieczeństwa Krajowego twierdzi, że nie ma wiarygodnych gróźb zamachu, ale jest przygotowane na wszelkie potencjalne zagrożenie, w tym atak broni chemicznej. Secret Service (amerykański odpowiednik polskiego BOR-u) - odpowiedzialna za ochronę prezydenta - nadzoruje przygotowania dotyczące bezpieczeństwa. Dyrektor Secret Service Mark Sullivan przyznał, że wtorkowa inauguracja jest największym przedsięwzięciem, w jakim do tej pory brał udział. Około 4000 policjantów i około 4000 funkcjonariuszy z 96 innych służb zostanie rozmieszczonych w całym kraju. Służbę będą pełnili również członkowie Secret Service, FBI i policja Kapitolu. Środki bezpieczeństwa obejmują wzmożone patrole przestrzeni powietrznej nad Waszyngtonem i okolicami, zamknięcie mostów i odcięcie dużej części śródmieścia od ruchu samochodowego. Każdy uczestnik parady na drodze z Białego Domu do Kapitolu będzie musiał przejść przez bramkę bezpieczeństwa, podobnie jak 240 tysięcy ludzi uczestniczących w ceremonii zaprzysiężenia. Wśród rzeczy zakazanych na drodze parady znajdują się m.in.: broń, amunicja, materiały wybuchowe, a także rowery, zwierzęta, plecaki i przenośne lodówki. W miejscach biletowanych nie będzie wolno również posiadać parasoli.