Wcześniej władze Oregonu błędnie podały, że 500 tys. osób zostało ewakuowanych lub szykuje się do opuszczenia domu. Potem jednak ta liczba została skorygowana. Wyjaśniono, że 500 tys. osób mieszka w strefie ewakuacji i może zostać poproszona o opuszczenie domu w najbliższej przyszłości. Ogień zniszczył tysiące budynków na południu Oregonu oraz w innych stanach na zachodnim wybrzeżu. Straż pożarna nie była w stanie opanować pożarów z powodu silnego wiatru i wysokich temperatur, sprzyjających rozprzestrzenianiu się ognia. W stanie Oregon policja aresztowała 41-letniego mężczyznę, podejrzanego o dokonanie kilku podpaleń. W pożarach zginęły co najmniej cztery osoby w Oregonie i 11 w innych stanach USA. Strażacy walczą teraz ze 100 pożarami na terenie 12 stanów. W stanie Kalifornia spłonęło niemal cztery tysiące budynków mieszkalnych, a dziesiątki tysięcy ludzi pozostaje bez dachu nad głową.