Jak podaje policja, zbrodnia miała miejsce 5 października 2020 roku w Baltimore w USA. Ok. 19:30 na światłach przy przejeździe kolejowym pojawił się nieznany sprawca, który podszedł do 41-letniego Daniela Brewera i oddał strzał w jego głowę. Strzał z bliska. 41-latek nie przeżył Mężczyzna wycelował pistolet w głowę ofiary, stojąc zaledwie kilka kroków od 41-latka. Na nagraniu z monitoringu nie widać dokładnie, kim jest sprawca. Jakość wideo jest słaba, dodatkowo sprawca ma w większości zakrytą twarz. Jest to jednak jedyna wskazówka w sprawie tego brutalnego morderstwa. Policja zdecydowała się pokazać wideo, ponieważ poprosiła o to rodzina ofiary. Dwa lata po zabójstwie 41-latka wciąż nie udało się nie tylko odnaleźć sprawcy, ale również nie wskazano, jaki mógł być motyw tej zbrodni. Wyznaczono nagrodę Nie jest jasne, czy policja celowo nie ujawnia motywu, czy też jest on nieznany również dla organów ścigania. Policja wskazuje, że za pomoc we wskazaniu podejrzanego lub przekazaniu pomocnych informacji w jego sprawie wyznaczono nagrodę. Chodzi o 8 tys. dolarów.