55-letni mężczyzna pracował w liniach lotniczych Virgin od czternastu lat i cieszył się nieposzlakowaną opinią. Blisko 400 pasażerów pechowego lotu przez Atlantyk, który na szczęście nie doszedł do skutku, ulokowano w hotelach. Kapitanowi postawiono zarzut usiłowania prowadzenia samolotu w stanie nietrzeźwym.