Oszustka, o której pisze "New York Times" przez prawie rok - od lutego do grudnia 2018 roku - prowadziła swój "biznes" za pośrednictwem mediów społecznościowych i aplikacji randkowych. Luksusowe samochody i biżuteria 31-latka nawiązywała przez internet romanse z wieloma mężczyznami. Kiedy zdobyła ich zaufanie, namawiała ich do przesłania pieniędzy w formie czeków i przelewów. Założyła kilka kont bankowych na fałszywe nazwiska i firmy. Zdobyte w ten sposób pieniądze wydawała na luksusowe samochody i biżuterię. Kupiła dwa auta - Bentley'a Bentayga z 2018 i Mercedesa E-Class z 2017, trzy zegarki marki Rolex. 31-latka zainwestowała także w broń. W jej domu znaleziono trzy pistolety. Kobieta w czwartek przyznała się do oszustw i w ramach skruchy zwróciła też dwa 16- i 24-karatowe złote łańcuszki, które prawdopodobnie zostały kupione za wyłudzone pieniądze. Dodatkowo zabezpieczono w jej domu 11 tys. dolarów w gotówce. Oszustwa przez Internet. Kobieta miała wspólników Kobieta przyznała także, że nie działała sama, chociaż to ona zgromadziła najwięcej pieniędzy. Jej wspólnicy wyłudzili w tym czasie ok. 1,34 mln dolarów. Sprawą 31-latki zajmie się federalny sąd okręgowy. Wyrok w jej sprawie ma zapaść 6 grudnia.