Po gruzami ratownicy szukają ofiar wtorkowego zamachu. Jak donosi reporterka RMF, wciąż widać ciężarówki wywożące gruz, widać pracujących strażaków oraz ludzi, którzy biją im brawo. Wszędzie, na każdym roku, na ścianach budynków, słupach i transformatorach widać też ogłoszenia z apelem o oddawanie krwi. Nowojorczycy ustawiają się więc w kolejkach do stacji krwiodawstwa.