Resort radzi też amerykańskim obywatelom przebywającym w Syrii, by dokładnie zastanowili się, czy są w tym kraju bezpieczni, i rozważyli ewentualny wylot. Od około miesiąca w wielu miastach Syrii odbywają się antyrządowe manifestacje. Demonstranci domagają się ustąpienia prezydenta Baszara el-Asada, a także swobód politycznych i walki z korupcją. Autorytarny prezydent Syrii Asad, który 11 lat temu przejął władzę po ojcu, odrzuca apele o swobody polityczne i wtrąca do więzienia krytyków swego reżimu. Jego ugrupowanie pozostaje u władzy od 1963 r.