O zakup takiego uzbrojenia zabiegał Izrael, nękany atakami katiuszowymi z terytorium Libanu. Armia amerykańska uznała, że Taktyczny Laser Wysokich Energii - czyli z THEL - powinien być udoskonalony. Szczególny nacisk ma być położony na poprawienie mobilności systemu. Na jednej ciężarówce umieszczono by działo, na innej - system naprowadzania na cel; trzeci pojazd byłby cysterną z paliwem chemicznym do THEL-a. Prace konstrukcyjne mają potrwać co najmniej 5 lat. THEL niszczy rakiety na dystansie kilku kilometrów. Największym sekretem urządzenia jest system wykrywania pocisków. Najprawdopodobniej powstanie tylko kilka sztuk tego działa - jedno kosztuje 10 milionów dolarów.