76-letni Joe Biden uchodził do tej pory za faworyta w prawyborach demokratów. Według ostatnich sondaży Joe Bidena (15 proc. w najnowszym badaniu) w Iowa wyprzedzają: 70-letnia senator z Massachusetts Elizabeth Warren (20 proc.), 77-letni senator z Vermont Bernie Sanders (17 proc.) i 37-letni burmistrz South End w stanie Indiana Pete Buttigieg (19 proc.). Warren i Sanders to kandydaci reprezentujący lewe skrzydło Partii Demokratycznej ("progressives"), natomiast Buttigieg stara się, podobnie jak Biden, zajmować pozycje bliższe centrum ("moderates"). Elizabeth Warren konsekwentnie wzmacnia swoją pozycję od początku kampanii wyborczej i jest już przez niektórych traktowana jako faworytka całego wyścigu. Warren buduje wizerunek kandydatki, która ma szczegółowy plan na wszystko. Furorę zrobiły także jej regularne telefony do zwolenników. Kampania Berniego Sandersa, wznowiona po tym, jak kandydat przeszedł zawał na początku października, zyskała z kolei drugi oddech po tym, jak zaangażowała się w nią młoda, charyzmatyczna kongresmenka Alexandria Ocasio-Cortez. Ostatnio Ocasio-Cortez i Sanders agitowali wspólnie właśnie w Iowa. Dlaczego niewielki stan Iowa jest taki ważny? To właśnie tam, 3 lutego, tradycyjnie odbędą się pierwsze prawybory. Ich wynik ustawi narrację na kolejne tygodnie i zadecyduje, o kim będzie się mówić, że jest "na fali", a o kim, że znalazł się w tarapatach. W skali całego kraju w sondażach wciąż nieznacznie prowadzi Joe Biden. Michał Michalak