Nie wykluczono ewentualności chemicznego ataku syryjskich sił reżimowych na przeciwników reżimu prezydenta Baszara el-Asada. Na konferencji prasowej w Stambule Clinton i Davutoglu poinformowali, że grupa robocza będzie m.in. koordynowała reakcje militarne, wywiadowcze i polityczne na wypadek takiego ataku chemicznego. Clinton podkreśliła, że USA i Turcja chcą przyśpieszyć przygotowania na okres po upadku reżimu Asada. Powiedziała m.in., że opozycji syryjskiej trzeba będzie pomóc w ochronie instytucji państwowych i tworzeniu demokratycznego, pluralistycznego rządu. Walki w centrum Damaszku Syryjskie siły reżimowe starły się w sobotę z przeciwnikami reżimu prezydenta Baszara el-Asada w centrum Damaszku, w pobliżu banku centralnego - informują mieszkańcy oraz państwowa telewizja. Reuters cytuje jedną z mieszkanek syryjskiej stolicy, która powiedziała, że najpierw słychać było potężny wybuch, a następnie nasilające się odgłosy walk. Według syryjskiej telewizji państwowej "terroryści", jak oficjalna propaganda określa przeciwników Asada, zdetonowali ładunek wybuchowy w pobliżu banku centralnego. Według telewizji rebelianci "strzelają na oślep, żeby wywołać panikę wśród obywateli", a siły reżimowe "ścigają grupy terrorystów". Lakhdar Brahimi zastąpi Kofiego Annana W niedzielę ministrowie spraw zagranicznych Ligi Arabskiej spotkają się w Arabii Saudyjskiej, by przedyskutować sytuację w Syrii i wybrać następcę Kofiego Annana, który do niedawna był międzynarodowym wysłannikiem do tego kraju - ogłosił w sobotę wiceszef Ligi. Ahmad ben Helli sprecyzował, że spotkanie odbędzie się w Dżuddzie, na zachodzie Arabii Saudyjskiej. Z kolei we wtorek w Arabii Saudyjskiej zorganizowany zostanie szczyt Organizacji Współpracy Islamskiej (OWI). Według oenzetowskich dyplomatów nowym specjalnym wysłannikiem ONZ i Ligii Arabskiej ds. Syrii najprawdopodobniej zostanie 78-letni Algierczyk Lakhdar Brahimi. Oprócz Brahimiego pojawiają się nazwiska byłego szefa NATO Javiera Solany oraz byłego ministra spraw zagranicznych Hiszpanii Miguela Angela Moratinosa. Annan na początku sierpnia zrezygnował z funkcji wysłannika ds. Syrii tłumacząc, iż nie jest w stanie wypełniać swej roli. Zaproponowany przez niego sześciopunktowy plan pokojowy nie doszedł do skutku i w Syrii doszło do wzrostu przemocy. Według działaczy praw człowieka w wyniku konfliktu w tym kraju od marca 2011 r. zginęło ponad 21 tys. osób.