Informację o bombie podłożonej w Empire State Building otrzymano w nocy. Błyskawicznie ewakuowano budynek. Zamknięto też stację metra, a kordon policji otoczył pobliskie budynki. Po godzinie poszukiwań policja potwierdziła, że był to jedynie fałszywy alarm. Wywołał go policyjny pies. Zwierzę uparcie dawało znaki, że w znalezionej podejrzanej paczce są materiały wybuchowe. Na szczęście tym razem pies pomylił się. Tysiące ewakuowanych ludzi mogło spokojnie wrócić do budynku. Po wtorkowym ataku na budynek World Trade Center w Nowym Jorku obowiązuje stan wyjątkowy.