- Służbie Stanom Zjednoczonym oddał blisko 50 lat swego życia - powiedziała sekretarz stanu Hillary Clinton. Prezydent USA Barack Obama z uznaniem wypowiedział się o zasługach Holbrooke'a na rzecz kraju. - Jest po prostu jednym z gigantów amerykańskiej polityki zagranicznej - powiedział podczas spotkania w Departamencie Stanu. Wcześniej spotkał się z rodziną zmarłego. W piątek Holbrooke źle się poczuł podczas spotkania z Clinton w Departamencie Stanu, po czym trafił do szpitala George Washington University Hospital. Dzień później przeszedł operację pękniętej aorty. Mimo starań lekarzy od operacji pozostawał w stanie krytycznym. W 2009 roku Holbrooke został mianowany przez prezydenta Baracka Obamę specjalnym wysłannikiem USA do Afganistanu i Pakistanu. Jednak najbardziej wsławił się działaniami za prezydentury Billa Clintona, które doprowadziły do podpisania układu z Dayton, kończącego w 1995 roku wojnę w Bośni i Hercegowinie. Podczas swojej długiej kariery pełnił m.in. funkcję ambasadora USA przy ONZ, a także w Niemczech; był siedmiokrotnie nominowany do Pokojowej Nagrody Nobla; przyznano mu ponad 20 honorowych tytułów naukowych. Miał żonę Kati Marton i dwóch synów, Davida i Anthony'ego.