Środki te miałyby zostać przeznaczone na podwojenie liczebności specjalnej jednostki antyterrorystycznej, znajdującej się pod dowództwem jemeńskiego MSW. Obecnie liczy ona 300 osób. Decyzję o przekazaniu pieniędzy musi jeszcze zatwierdzić Kongres. Jest to element strategii mającej na celu zwalczanie skrzydła Al-Kaidy w tym regionie, organizacji zwanej Al-Kaidą na Półwyspie Arabskim (AQAP) - powiedział chcący zachować anonimowość przedstawiciel USA. Zdaniem szefa amerykańskich służb antyterrorystycznych Michaela Leitera, AQAP stanowi obecnie największe zagrożenie dla Stanów Zjednoczonych. W styczniu br. sekretarz stanu USA Hillary Clinton podkreśliła podczas wizyty w Sanie, że walka z tą organizacją - która umocniła swą obecność w Jemenie i coraz częściej właśnie tam organizuje terrorystyczne ataki za granicą - jest dla USA sprawą priorytetową. Poza tym w ogłoszonym w poniedziałek rządowym projekcie budżetu na 2012 rok prezydent Barack Obama uwzględnił 120 mln USD, które mają trafić do Jemenu w postaci dodatkowej pomocy wojskowej i gospodarczej.