"To nie jest mój czas" - powiedział Jindal. Na Twitterze podziękował on swym zwolennikom za wsparcie.Zdaniem ekspertów 44-letni Bobby Jindal, syn imigrantów z Indii, miał minimalne szanse na nominację prezydencką Partii Republikańskiej. Poparcie dla niego sondażach wśród wyborców Republikanów nie przekraczało 1 proc. Miał także problemy z finansowaniem swej kampanii. Jindal jest już trzeci Republikaninem, który wycofał się z rywalizacji o prezydenturę. Wcześniej uczynili to były gubernator Teksasu Rick Perry i gubernator Wisconsin Scott Walker. Tym samym o nominację Republikanów w wyborach prezydenckich w 2016 roku ubiega się obecnie 13 kandydatów.