"Jesteśmy bardzo zaniepokojeni informacją o skazaniu dwóch amerykańskich dziennikarek i obywatelek i staramy się wszelkimi możliwymi kanałami o ich uwolnienie" - oświadczył Ian Kelly w komunikacie. Oficjalna agencja KCNA podała, że dwie amerykańskie dziennikarki, zatrzymane za "nielegalny" wjazd do kraju, zostały skazane na 12 lat obozu pracy. "Proces potwierdził, że popełniły poważne przestępstwo wobec narodu koreańskiego nielegalnie przekraczając granicę" - podała agencja. Według KCNA, sąd po 5 dniach procesu "skazał każdą z dziennikarek na 12 lat reedukacji poprzez pracę". Dziennikarki - Euna Lee (Amerykanka pochodzenia koreańskiego) i Laura Ling (Amerykanka pochodzenia chińskiego) zostały zatrzymane 17 marca w rejonie granicy chińskiej w trakcie nagrywania reportażu dla założonej przez byłego wiceprezydenta USA Ala Gore'a telewizji Current TV. Jego tematem miał być los nielegalnych emigrantów z Korei Północnej i ich dzieci, będących ofiarami handlu ludźmi. Zdaniem analityków dziennikarki stały się kartą przetargową w negocjacjach ze Stanami Zjednoczonymi, które zabiegają o rezygnację przez Koreę Północną z ambicji nuklearnych. Informacja o wyroku została podana dzień po tym, jak sekretarz stanu Hilary Clinton oświadczyła, że USA zastanawiają się nad umieszczeniem KRLD z powrotem na liście państw wspierających terroryzm.