Informację taką ujawnił południowokoreański minister spraw zagranicznych I Miung Hwan w wywiadzie opublikowanym w sobotnim wydaniu "Korea Times". Wartość udziału Unii Europejskiej oraz Australii i N.Zelandii w akcji "pomoc za rozbrojenie" Korei Północnej wstępnie szacowana jest na co najmniej sto milionów dolarów. UE oraz dwa kraje miałyby zastąpić Japonię, która odmówiła uczestnictwa w akcji pomocy dla Phenianu do czasu ostatecznego wyjaśnienia przez Koreę Północną kwestii co najmniej 13 Japończyków, porwanych przed laty przez północnokoreański wywiad. Zgodnie z ubiegłorocznym porozumieniem, zawartym w toku sześciostronnych rokowań ws. programu atomowego Korei Północnej (z udziałem dwu Korei, USA, Chin, Japonii i Rosji), w zamian za rezygnację z ambicji atomowych Phenian miałby uzyskać pomoc energetyczną o wartości ponad miliona dolarów.