Ursula von der Leyen: Oczekujemy, że Polska wdroży orzeczenie TSUE
- System dyscyplinarny dla sędziów musi zostać zmieniony, a sędziowie odwołani niezgodnie z prawem muszą zostać przywróceni - powiedziała Ursula von der Leyen po szczycie państw Unii Europejskiej w Bruskeli. Przewodnicząca Komisji Europejskiej zapowiedziała, że mechanizm warunkowości nie zostanie uruchomiony przed wyrokiem TSUE ws. skarg Polski i Węgier.
Jak wskazała, fundamentalnym filarem praworządności jest niezawisłość sądownictwa i to było sedno dyskusji przywódców UE dotyczących Polski na szczycie.
- Mamy przed sobą długą drogę; droga ta jest połączeniem dialogu, odpowiedzi prawnej i konkretnych działań na rzecz przywrócenia niezawisłości sądownictwa - dodała.
Przewodnicząca Komisja Europejska przekazała, że mechanizm warunkowości w budżecie UE nie zostanie uruchomiony przed wyrokiem TSUE w sprawie skarg Polski i Węgier.
- Jeśli chodzi o mechanizm warunkowości (w budżecie UE - red), musimy opracować wytyczne. Jesteśmy w tym procesie. TSUE równolegle musi ocenić wniosek Węgier i Polski, czy ten mechanizm jest zgodny z prawem. (...) Przyjrzymy się wyrokowi - powiedziała szefowa KE na konferencji prasowej w Brukseli.
Kulisy rozmów przedstawicieli europejskich państw ujawnił Politico. Dyskusja na temat praworządności trwała nieco ponad dwie godziny. Mateusz Morawiecki nie musiał jednak odpierać ataków ze strony innych krajów. Jak informuje Politico o "pogodny" nastrój rozmowy dbał Charles Michel, przewodniczący Rady Europejskiej.
Serwis Politico stwierdza, że pomimo stanowczych zapowiedzi niektórych krajów, w dyskusji o praworządności zwyciężyła koncepcja "dialogu", której zwolenniczką przez lata była Angela Merkel.
"Ta debata ujawniła, że członkowie Rady Europejskiej są przekonani, że praworządność i niezależność sądownictwa są absolutnie fundamentalne. Instrumenty prawne i instytucjonalne zostały już uruchomione lub mogą zostać jeszcze uruchomione" - powiedział Charles Michel.
CZYTAJ: Zaremba: Morawiecki wypadł w Strasburgu poważniej niż krytykujący go europosłowie
"Retoryka i wzajemny szacunek mogą ułatwić lub skomplikować rozwiązania", dodał w swoim podsumowaniu. "Dialog polityczny musi być kontynuowany, aby znaleźć rozwiązania" - mówił przewodniczący RE, cytowany przez Politico.
Serwis przytacza słowa jednego z wysokich rangą urzędników unijnych, który pochwalił taki sposób podejścia do sprawy.
- Według mojej oceny, debata na temat Polski była niezwykle ważna i słuszna. Powinniśmy unikać dawania impulsu rządowi PiS do obwiniania nas za łamanie zasad "dobrego rządzenia" w Unii. Musimy bardzo ostrożnie trzymać się naszych własnych zasad - mówił.
Zbadamy możliwość utworzenia strategicznej rezerwy gazowej i wspólnych zakupów tego surowca - poinformowała w piątek przewodnicząca Komisji Ursula von der Leyen na konferencji prasowej po zakończeniu dwudniowego szczytu Rady Europejskiej w Brukseli.
- W krótkim okresie najważniejsze jest wsparcie najbardziej zagrożonych konsumentów i przedsiębiorstw. Państwa członkowskie już to robią. (...) W średnim i długim okresie będziemy pracować nad dodatkowymi środkami, żeby zwiększyć odporność i niezależność. Zgodziliśmy się zbadać możliwość utworzenia strategicznej rezerwy gazowej, wspólnych zakupów (...) i musimy przyspieszyć pracę nad interkonektorami - mówiła von der Leyen, referując przebieg obrad poświęconych cenom energii.
- Równolegle przeprowadzimy ocenę działania rynku gazu i energii elektrycznej oraz rynku ETS (unijny system handlu uprawnieniami do emisji - red). (...) Jest oczywiste, że potrzebujemy więcej energii ze źródeł odnawialnych - dodała.
- Reżim w Mińsku próbuje otwierać nowe trasy sprowadzania migrantów na Białoruś, znosząc obowiązek wizowy dla kolejnych krajów - powiedziała w piątek na konferencji prasowej po zakończeniu szczytu Rady Europejskiej w Brukseli przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen.
Szefowa KE zapowiedziała w związku z tym podjęcie dalszych działań w celu "ograniczenia przemytu ludzi organizowanego przez (to) państwo".
Przewodniczący Rady Europejskiej Charles Michel na zakończenie szczytu oznajmił, że Unia Europejska potępia wykorzystywanie migrantów w celu wywierania politycznej presji na kraje członkowskie.
Podkreślił, że najważniejsza w takiej sytuacji jest jedność państw UE, dzięki której możliwe będzie pokonanie trudności i odpowiednie, sprawne reagowanie