Budka podkreślał, że potrzebna jest obiektywna, rzeczowa dyskusja, o tym, jak najlepiej spożytkować pieniądze europejskie. Wskazał, że w wypracowaniu Krajowego Planu Odbudowy powinny brać udział samorządy i organizacje pracodawców. - Parlament jest najlepszym miejscem, by taką debatę przeprowadzić, dlatego żądamy od marszałek Sejmu zwołania nadzwyczajnego posiedzenia, na którym rząd zostanie zobowiązany do przedstawienia Planu Odbudowy i odbędzie się rzetelna, merytoryczna debata, na którą zostaną zaproszeni samorządowcy i przedstawiciele pracodawców - oświadczył lider PO. "Nie poprzemy w ciemno tego rządu" - Oczekujemy jasnego stanowiska premiera Mateusza Morawieckiego w sprawie Krajowego Planu Odbudowy. Dziś nie ma dla niego poparcia we własnym rządzie. My jesteśmy gotowi do rozmów. Rozdział tych środków musi być transparentny - zaznaczał Kosiniak-Kamysz. - Nie poprzemy w ciemno tego rządu. Za dużo razy oszukali i zawiedli Polaków. Tak było przy Funduszu Inwestycji Lokalnych. Wzywamy premiera Mateusza Morawieckiego do zwołania nadzwyczajnego posiedzenia Sejmu jeszcze w tym tygodniu - mówił prezes PSL. - Jeśli premier nie zwoła nadzwyczajnego posiedzenia Sejmu w sprawie Krajowego Planu Odbudowy, zorganizujemy wysłuchanie publiczne w tej sprawie. Zapraszamy do niego samorządowców i przedstawicieli wszystkich klubów parlamentarnych - podkreślał prezes PSL. - Samorządy muszą brać udział w procesie dotyczącym Krajowego Planu Odbudowy - dodawał. Jak wskazał, "nie poprzemy planu, który będzie źle przygotowany". - Nasza ostateczna decyzja zależy od tego, jaki będzie ostateczny kształt. Na dziś mamy tylko slajdy Morawieckiego - poinformował z kolei Borys Budka, pytany o poparcie dla Krajowego Planu Odbudowy. 57 mld euro W grudniu 2020 roku przywódcy państw UE porozumieli się w sprawie wieloletniego budżetu UE na lata 2021-2027 oraz Funduszu Odbudowy gospodarek państw członkowskich po epidemii COVID-19. W ramach unijnego Funduszu Odbudowy Polska będzie miała do dyspozycji ponad 57 mld euro. Podstawą do sięgnięcia po te środki będzie Krajowy Plan Odbudowy (KPO), który musi przygotować każde państwo członkowskie i przedstawić KE do końca kwietnia. Obecnie ratyfikacji przez parlamenty narodowe wymaga decyzja o zwiększeniu zasobów własnych UE, aby możliwe było uruchomienie Funduszu Odbudowy. Rzecznik rządu Piotr Müller zapowiedział, że projekt ustawy ratyfikacyjnej trafi pod obrady rządu w ciągu kilku najbliższych tygodni. Pytany o wątpliwości Solidarnej Polski w sprawie funduszu, Müller mówił, że głosowanie przeciwko Funduszowi Odbudowy będzie głosowaniem przeciwko ważnym interesom gospodarczym Polski.