Ukraińscy dyplomaci są rozżaleni. Twierdzą, że francusko-niemiecki dokument to bardzo niedobre przesłanie w momencie, gdy nowy ukraiński rząd chce wprowadzać reformy. - To podarunek dla komunistów. Rozumowanie przedstawione w raporcie to prosta droga do wywołania na Ukrainie poczucia izolacji od Europy. Francja i Niemcy nie powinny powtarzać błędów, za które już kiedyś zapłaciły wysoką cenę - twierdzą. Francuscy i niemieccy dyplomaci zapewniają, że tezy dokumentu nie odzwierciedlają stanowiska Ministerstw Spraw Zagranicznych. Posłuchaj korespondenta RMF FM z Brukseli, Katarzyny Szymańskiej-Borginon: